Szach i mat!

 "Droga Szamana. Etap 5: Szachy Karmadonta" Wasilij Machanienko



        "Szachy Karmadonta" to już piąta część cyklu o Szamanie Machanie i jego przygodach w Barlionie i jak na razie ostatnia dostępna w Polsce, choć właśnie dziś Wydawnictwo Insignis Media ogłosiło, że już we wrześniu doczekamy się przedostatniej, czyli szóstej części w naszym kraju. Już nie mogę się doczekać, ale o tym później. Jak może pamiętacie, pisałem, że poprzedni tom serii lekko mnie zawiódł, choć nadal stał na wysokim poziomie. Jednak po etapie piątym czytelnik ma prawo całkiem inaczej patrzeć na "Zamek widmo".  Postaram się nie spoilerować, choć bardzo kusi mnie, by powiedzieć Wam więcej o zakończeniu, lecz się powstrzymam.


        Piąty etap zaczyna się niepozornie, choć ciekawie. Machan nie mogąc zrobić za wiele w związku z Gieraniką, postanawia zająć się rozwojem zamku oraz klanu. Jednak na horyzoncie pojawia się nowe zadanie, Machan musi wyszkolić ucznia. Pikulina jest bardzo ciekawą postacią i wprowadza sporo akcji oraz komizmu do fabuły. A propos fabuły, była ona według mnie ciekawsza niż w poprzedniej części, choć przez długi czas bałem się, że znów będzie za łatwo dla Szamana, tak jak w poprzednich tomach, a zwłaszcza etapie czwartym. Z czasem jednak wciągnąłem się i moje obawy odeszły w niepamięć. 

        Książka ta jest najlepszą powieścią z serii "Droga Szamana", choć na początku się na to nie zapowiada, dlatego należy docenić to jak autor świetnie poprowadził akcję i przede wszystkim jak to wszystko genialne zakończył. Bo zakończenie jest dla mnie jednym z lepszych cliffhangerów książkowych, jakie czytałem w ostatnich latach, To co wydarzyło się na ostatnich kartkach tej książki odebrało mi mowę, choć jednocześnie chciałem wyrzucić z siebie potok słów, przed czym powstrzymało mnie to, że kończyłem ją czytać, jadąc w pociągu, 


        Myślę, że dzięki temu zabiegowi Machanienko zatrzymał przy sobie wielu czytelników. Myślę, że gdyby nie wydarzyło się to, co się wydarzyło, część fanów serii mogłaby dać sobie spokój z kolejnymi częściami. "Szachy Karmadonta" wprowadziły sporo świeżości do "Drogi Szamana" i mam nadzieję, że dwie kolejne części utrzymają poziom piątego etapu. A "Nowy początek", czyli przedostatni tom serii już 29 września w Polsce! 

Komentarze

Popularne posty